Travel Agency

Climb that mountain
kontakt home

travel gallery

photo 1
photo 2
photo 3

Moje koty

PL* Mamma Mia CRX to dwa cudownie rude kornisze:

(zdjęcie Himi)Himene Kowalski Rex*PL (w domu: Himi)

data urodzenia: 23.03. 2008

kolor: rudy z białym

kod EMS: CRX-d09

płeć: kotka

 

(zdjęcie Guide) Guide to Galaxy Kowalski Rex*PL (w domu: Guide)

data urodzenia: 04.03. 2008

kolor: rudy z białym

kod EMS: CRX-d09

płeć: kocur

Kiedy myślę o moich kotach, trudno mi użyć słowa „hodowla”, wolę określić ten stan jako „współbytowanie”. Himi i Guide mieszkają ze mną od maja 2008 roku. Chociaż posiadają swoje własne mięciutkie domki, wolą spać przytulone na łóżku. Wszelkie próby przeniesienia ich w inne miejsce, kończyły się fiaskiem. Od pewnego czasu już nie próbuję:)

Mimo podobnego wieku, moje koty mają trochę inne charaktery. Oba są żywiołowe, przyjacielskie i niezwykle inteligentne. Jednak Himi to wzór małej księżniczki,

to ona wybiera osoby, z którymi chce się zaprzyjaźnic. Przez dużą część dnia bawi się piłeczkami i myszkami, równie długo śpi.

Guide jest kocim terrorystą:) O pieszczoty żebrze bez wytchnienia. Każdy gość musi obowiązkowo poświęcić mu chociaż odrobinę swojej uwagi, inaczej kocur staje się potwornie nieszczęśliwy i potrafi ogromnie rozpaczać. Mieszkanie z Guidem ma jedną zasadniczą zaletę, nie muszę mieć budzika, rudzielec zawsze budzi mnie kwadrans przed wyznaczonym czasem, nie pytajcie mnie jak to robi;)

Moje koty są pod stałą opieką weterynaryjną 24-h lecznicy na Kulczyńskiego 8a. Szczególnie chetnie oddają się w ręce Pani Dr. Kamili.

Jesteśmy członkiem klubu przyjanzego kotom- Dream Cat's Club  


 

hot destinations

O nas

Kiedy byłam małą dziewczynką - podczas każdych wakacji - znosiłam do domu ptaszki, które wypadły z gniazda, kurczaki, które wypatrzyłam w torbie kobiety jadącej na targ, znalezione na ulicy psiaki. Zwierzęta były ze mną od zawsze i niezależnie od gatunku, czułam z nimi szczególną więź. Pamiętam mojego pierwszego psa, bokserkę o imieniu Tosca, spełnienie marzeń o moim własnym zwierzaku „na zawsze”. Przez kolejne lata moimi towarzyszami były psy. Ale kiedy w 2008 roku, po miesiącach walki z ciężką chorobą, odeszła moja ukochana suczka Nana, postanowiłam zamieszkać z kotem....

... more